top of page
Szukaj

Flota Inpost przechodzi na prąd

Inpost – właściciel ponad 11.000 paczkomatów w Polsce i lider rynku bezdotykowych dostaw – przechodzi na prąd. Docelowo jego flota do końca 2021 roku ma zwiększyć się do 500 samochodów elektrycznych. Pierwszym miastem z całkowicie „zielonymi” dostawami ma być Warszawa.





Elektryczne „dostawczaki” Inpostu, głównie Nissany e-NV200 XL Voltia, pojawiły się w zeszłym roku w największych polskich miastach – Warszawie, Wrocławiu i Krakowie. Dla ich mieszkańców oznacza to jedno – mniej hałasu i mniej spalin. Ale to nie koniec „zielonej” transformacji Inpostu. Prezes tej spółki – Rafał Brzoska zapowiedział, że pierwszym miastem, w którym dostawy będą realizowane wyłącznie samochodami elektrycznymi, będzie Warszawa.

Dostarczenie przesyłki do Paczkomatu w porównaniu do tradycyjnej dostawy kurierem do domu oznacza co najmniej 0,35 kg mniej emisji CO2 do atmosfery (na każdą przesyłkę!).


Biorąc pod uwagę te wyliczenia Inpost – tylko za sprawą paczkomatów - jest obecnie najbardziej neutralnym dla środowiska dostawcą usług logistycznych. Jeżeli tak duży gracz na rynku decyduje się niskoemisyjne doręczenia, będzie to miało jeszcze bardziej zauważalny wpływ na środowisko.


„Pozycja lidera rynku to nie tylko przywileje – ale także odpowiedzialność. Dostarczanie wielu paczek za pomocą elektrycznego samochodu do jednego Paczkomatu wspiera redukcję emisji CO₂ i ogranicza korki w coraz bardziej zatłoczonych miastach, takich jak Warszawa” – dodaje Brzoska. Proekologiczne decyzje to nie tylko ruch wizerunkowy, ale też pomysł na oszczędności w eksploatacji floty.




Fot. materiały prasowe Inpostu


Inpost powoli wyznacza standardy dla konkurencji. „Zieloną” rewolucję w swojej flocie zapowiedziała także jedna z największych w Europie firm kurierskich – DPD. Jej nowe, niskoemisyjne rozwiązania mają być wdrożone do 2025 także w Warszawie.




Źródło:

bottom of page